| Autor |
Lilith
Jezus na haju
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1652
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 6/15
Skąd: Gangrel
Płeć: Kobieta
Wto 21:04, 08 Maj 2007
|
|
| Wiadomość |
|
|
I vice varsa, Xan, plus jeszcze filmy, muzyka i praca 
Dlatego, Wróżko, ja tej religii nie wyznaję. Byłby koniec ze wszystkim, co dobre 
Ghost, sama w sobie religia nie ma w sobie nietolerancji, to dodali od siebie ludzie. Wolę, żeby ludność była pseudokatolikami, bo gdyby nagle wszyscy zachcieli załatwiać wszystko poprzez boga i kościół, marnować w nim cały czas, to byłby już koniec świata - przestanoby pracować, koniec z uciechami tylko: Boże co mam robić, Boże daj mi znak. I spędziliby pół życia modląc się w powietrze. Poza tym niektórym przestrzeganie tych praw kościelnych nie wszystkim pasuje. Na przykład Wróżka musiałaby brać przynajmniej 5 ślubów i rozwodów tygodniowo! (A to też nie jest zgodne, bo rozwody są zakazane. Moim zdaniem - głupi pomysł. Na przykład gdy żona ma męża-sadystę, albo gdy mąż ma żonę-narkomankę to nie mógłby się z nię rozwieść, bo byłoby to nielegalne w oczach Boga.) I w końcu wszyscy by zwariowali 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Szukaj
