PBF na podstawie Vampire Masquerade
Żyjemy między ludźmi już od wieków.Choć większość śmiertelników nie zdaje sobie sprawy z naszego istnienia my trwamy, gromadząc władzę, potęgę i wpływy. Nikt nie może nam się przeciwstawić... Jesteśmy nieśmiertelni....



Forum PBF na podstawie Vampire Masquerade Strona Główna Rebel Teksty, powiedzonka, historie...
Obecny czas to Pon 20:29, 25 Lis 2024

Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat
Autor
Lap
Jezus na haju



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 3265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/15
Skąd: Mekhet
Czw 15:52, 12 Kwi 2007

Wiadomość
-----/
PRZEDOSTAŁAŚ SIĘ W PARSZYWY CZAS
PRZEZ ULICE ZAKAŻONE BEZRADNOŚCIĄ DNI
PRZEZ KORYTARZ BETONOWYCH SPRAW
PEWNOŚĆ ŻE MY
MIMO WSZYSTKICH NIEPRZESPANYCH NOCY
MIMO PRAWDY PORZUCONEJ NA ROZSTAJACH DRÓG
POTRAFIMY W RZECZYWISTY SPOSÓB
ZNALEŹĆ SIĘ JUŻ

W DOMU BĘDZIE OGIEŃ
A DO DOMU PROSTE DROGI
WIODĄ SŁUSZNIE MOJE STOPY
NIE ZABRAKNIE MI SIŁ
CZAS POPLĄTAŁ KROKI
JEST ŁAGODNY I BEZTROSKI
MA ZIELONE KOCIE OCZY
TAK SAMO JAK TY

NAUCZYŁEM SIĘ UMIERAĆ W SOBIE
NAUCZYŁEM SIĘ UKRYWAĆ CAŁY STRACH
NIE DO WIARY ŻE TAK BARDZO PŁONĘ
NIE DO WIARY ŻE ROZUMIEM KAŻDY ZNAK

ZAPOMNIAŁEM ŻE OD KILKU LAT
WSZYSCY GINĄ JAKBY NIGDY ICH NIE MIAŁO BYĆ
W STU TYSIĄCACH JEDNAKOWYCH MIAST
GINĄ JAK PSY
DOBRE NIEBO KIEDY WSZYSCY ŚPIĄ
POCHLIPUJE MODLITWAMI NIESTRUDZONYCH UST
TYLKO BŁAGAM NIE ZAŁAMUJ RĄK
CHRONI NAS BÓG

JA MÓGŁBYM TYLE SŁÓW UTOCZYĆ
KRĄGŁYCH I BEZTROSKICH
ZE SŁONEGO CIASTA ZMIERZCHÓW
JEŚLI ZECHCESZ JE ZNAĆ
WZROK PRZEKROCZYŁ LINIĘ
HORYZONTU ABY ZGINĄĆ
A TY PRZY MNIE ŚPISZ I ŻYJESZ
NIEODLEGŁA W SNACH

NAUCZYŁEM SIĘ...
TO JA, TEN SAM
OD TYLU LAT, SAM
BO CIEBIE MI BRAK
CIEBIE MI BRAK
BO CIEBIE MI BRAK
CIEBIE MI BRAK
TO JA, TEN SAM
OD TYLU LAT, SAM
CZEKAM
/-----


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Lap

Autor
Serenity
Jezus na haju



Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 2203
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/15
Skąd: ...:::Lasombra:::...
Płeć: Kobieta
Czw 16:24, 12 Kwi 2007

Wiadomość
"THE LADY OF SHALOTT"

On either side of the river lie
Long fields of barley and of rye,
That clothe the world and meet the sky;
And thro' the field the road run by
To many-towered Camelot;
And up and down the people go,
Gazing where the lilies blow
Round an island there below,
The island of Shalott.

Willows whiten, aspens quiver,
Little breezes dusk and shiver
Thro' the wave that runs for ever
By the island in the river
Flowing down to Camelot.
Four grey walls, and four grey towers,
Overlook a space of flowers,
And the silent isle imbowers
The Lady of Shalott.

Only reapers, reaping early,
In among the bearded barley
Hear a song that echoes cheerly
From the river winding clearly
Down to tower'd Camelot;And by the moon the reaper weary,
Piling sheaves in uplands airy,
Listening, whispers "'tis the fairy
The Lady of Shalott."

There she weaves by night and day
A magic web with colours gay,
She has heard a whisper say,
A curse is on her if she stay
To look down to Camelot.
She knows not what the curse may be,
And so she weaveth steadily,
And little other care hath she,
The Lady of Shalott.

And moving through a mirror clear
That hangs before her all the year,
Shadows of the world appear.
There she sees the highway near
Winding down to Camelot;
And sometimes thro' the mirror blue
The Knights come riding two and two.
She hath no loyal Knight and true,
The Lady Of Shalott.

But in her web she still delights
To weave the mirror's magic sights,
For often thro' the silent nights
A funeral, with plumes and lights
And music, went to Camelot;
Or when the Moon was overhead,
Came two young lovers lately wed.
"I am half sick of shadows," said
The Lady Of Shalott.

A bow-shot from her bower-eaves,
He rode between the barley sheaves,
The sun came dazzling thro' the leaves,
And flamed upon the brazen greaves
Of bold Sir Lancelot.
A red-cross knight for ever kneel'd
To a lady in his shield,
That sparkled on the yellow field,
Beside remote Shalott.

His broad clear brow in sunlight glow'd;
On burnish'd hooves his war-horse trode;
From underneath his helmet flow'd
His coal-black curls as on he rode,
As he rode back to Camelot.
From the bank and from the river
he flashed into the crystal mirror,
"Tirra Lirra," by the river
Sang Sir Lancelot.
She left the web, she left the loom,
She made three paces taro' the room,
She saw the water-lily bloom,
She saw the helmet and the plume,
She looked down to Camelot.
Out flew the web and floated wide;
The mirror cracked from side to side;"The curse is come upon me," cried
The Lady of Shalott.

In the stormy east-wind straining,
The pale yellow woods were waning,
The broad stream in his banks complaining.
Heavily the low sky raining
Over towered Camelot;
Down she came and found a boat
Beneath a willow left afloat,
And round about the prow she wrote
The Lady of Shalott

And down the river's dim expanse
Like some bold seer in a trance,
Seeing all his own mischance -With a glassy countenance
Did she look to Camelot.
And at the closing of the day
She loosed the chain and down she lay;
The broad stream bore her far away,
The Lady of Shalott.
Heard a carol, mournful, holy,
Chanted loudly, chanted lowly,
Till her blood was frozen slowly,
And her eyes were darkened wholly,
Turn'd to towered Camelot.
For ere she reach'd upon the tide
The first house by the water-side,
Singing in her song she died,
The Lady of Shalott.

Under tower and balcony,
By garden-wall and gallery,
A gleaming shape she floated by,
Dead-pale between the houses high,
Silent into Camelot.
Out upon the wharfs they came,
Knight and Burgher, Lord and Dame,
And round the prow they read her name,
The Lady of Shalott.

Who is this? And what is here?
And in the lighted palace near
Died the sound of royal cheer;
And they crossed themselves for fear,
All the Knights at Camelot;
But Lancelot mused a little space
He said, "She has a lovely face;
God in his mercy lend her grace,
The Lady of Shalott."

jest to naprawdę świetny poemat śpiewany również przez Loreenę McKennitt. Polskie tłumaczenie jest do dupy:/


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Serenity

Autor
Aramaiti
Mechanical Christ



Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 996
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/15
Skąd: Mekhet
Czw 17:23, 12 Kwi 2007

Wiadomość
"A za dzień - już się nie spotkamy
A za tydzień - już nie pozdrowiemy się
A za miesiąc - już się zapomnimy
A za rok - już się nie poznamy
A dziś krzykiem noc nad czarną rzeką
Podważyłem jakby trumny wieko
Słuchaj - ratuj mnie
Słuchaj - kocham Cię
Słyszysz - juz za daleko"

"Z zeszytu Jurka Wilnera"

Hanna Krall "Zdążyć przed panem Bogiem"


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Aramaiti

Autor
Wampir z aleji wampirów
ain't saint



Dołączył: 21 Mar 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/15
Skąd: BrUjAh!:P
Czw 17:57, 12 Kwi 2007

Wiadomość
Siedem jest bestii moich. Nie są to bestie straszne ani tysiącgłowe, lecz stokroć są straszniejsze od wielkich straszydeł. Postacie ich są do siebie podobne. Nie ma ich, a są, są one a ich nie ma. Postać ich bezpostaciowa jest gdy są, ale nabierają kształtu gdy ich nie ma. A jaki ten kształt jest? To jest mój kształt, gdy wypełniają mnie, a gdy wypełniają to, co jest poza mną, mają taki sam kształt jak to, co jest poza mną. Gdy we mnie siedzą, nie przybywa mnie, a gdy siedzą koło mnie nie ubywa mnie. Jakiż to jest kształt, którego nie obejmiesz myślą, a który siebie też nie obejmie? To jest mój kształt. Tak jak dąb nie wyjdzie ze swej kory, aby siebie obejrzeć i nazwać, tak myśl moja nie uczyni tego ze sobą. Oboje ślepi są. Lecz ptak wejdzie do dziupli w dębie, a potem na innym drzewie siędzie i obejrzy dąb ze wszystkich jego stron i powie: dąb to. I moje bestie, których jest siedem razy siedem, przechodzą przeze mnie i wychodzą i siadają obok. I one są mną i nie są. I nie ja powoduję nimi ani je znam. A gdybym chciał uwolnić się od nich, gdzieżbym poszedł, tylko w koło bym szedł żeby przyjść na to samo miejsce. A one chodzić nie muszą bo są wszędzie. A oto one:

pierwsza bestia samotności ? to jest wielka pustka

druga bestia smutku ? to jest to, co jest naokoło pustki

trzecia besia rozpaczy ? to jest to, co jest w tej pustce

czwarta bestia gniewu ? to jest środek pustki

piąt abestia pożądania ? to jest koniec pustki i początek następnej

szósta bestia złości ? to jest pustka odwrotna

siódma bestia zazdrości ? to jest pustka pustki

i wszystkie one mają swoje kolory, które zlewają się w szarość.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Wampir z aleji wampirów

Autor
Serenity
Jezus na haju



Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 2203
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/15
Skąd: ...:::Lasombra:::...
Płeć: Kobieta
Pią 14:51, 13 Kwi 2007

Wiadomość
a to dobrze znana nam piosenka. postanowiłam ją tu wrzucićSmile

Moon hangs around
a blade over my head
reminds me
what to do before im dead
night consumes light
and all i dread
reminds me what to do before im dead

sun reclines, heats my mind
reminds me what to leave behind
light eats night and all i never said
reminds me what to do before i'm

to see you
to touch you
to see you
to touch you

epochs fly, reminds me
what i hide, reminds me
the desert skies
cracks the spies
reminds me what i never tried
the ocean wide salted red
reminds me what to do before im dead

to see you
to touch you
to feel you
to tell you

the sun reclines.....remind me
the desert skies....remind me
the ocean wide salted red
reminds me what to do before I'm...

To see you
To touch you
to feel you
to tell you...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Serenity

Autor
Lap
Jezus na haju



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 3265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/15
Skąd: Mekhet
Wto 3:14, 17 Kwi 2007

Wiadomość
A victim of collision on the open sea
Nobody ever said that life was free
Sank, swam, go down with the ship
But use your freedom of choice

I'll say it again in the land of the free
Use your freedom of choice
Your freedom of choice

In ancient rome there was a poem
About a dog who found two bones
He picked at one
He licked the other
He went in circles
He dropped dead

Freedom of choice
Is what you got
Freedom of choice!

Then if you got it you don't want it
Seems to be the rule of thumb
Don't be tricked by what you see
You got two ways to go

I'll say it again in the land of the free
Use your freedom of choice
Freedom of choice

Freedom of choice
Is what you got
Freedom of choice!

In ancient rome
There was a poem
About a dog
Who found two bones
He picked at one
He licked the other
He went in circles
He dropped dead

Freedom of choice
Is what you got
Freedom from choice
Is what you want


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Lap

Autor
Dama Kameliowa
La dame aux camélias



Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1706
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/15
Skąd: TZIMISCE
Wto 0:17, 24 Kwi 2007

Wiadomość
Z dedykacją dla Pań:

Sen Katarzyny II


Na smyczy trzymam filozofów Europy
Podparłam armią marmurowe Piotra stropy
Mam psy, sokoły, konie, kocham łów szalenie
A wokół same zające i jelenie

Pałace stawiam głowy ścinam
Kiedy mi przyjdzie na to chęć
Mam biografów, portrecistów
I jeszcze jedno pragnę mieć...

Stój Katarzyno! koronę carów
Sen taki jak ten może ci z głowy zdjąć

Kobietą jestem ponad miarę swoich czasów
Nie bawią mnie umizgi bladych lowelasów
Ich miękkich palców dotyk budzi obrzydzenie
Już wolę łowić zające i jelenie

Ze wstydu potem ten i ów
Rzekł o mnie: niewyżyta Niemra
I pod batogiem nago biegł
Po śniegu dookoła Kremla

Stój Katarzyno...

Kochanka trzeba mi takiego jak imperium
Co by mnie brał tak, jak ja daję: całą pełnią
Co by i władcy i poddańca był wcieleniem
By mi zastąpił zające i jelenie
Co by rozumiał tak jak ja
Ten głupi dwór rozdanych ról
I pośród pochylonych głów
Dawał mi rozkosz albo ból



Stój Katarzyno! koronę carów
Sen taki jak ten może ci z głowy zdjąć
Gdyby się kiedyś kochanek taki znalazł...
Wiem, sama wiem! Kazałabym go ściąć!
[/u]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Dama Kameliowa

Autor
Serenity
Jezus na haju



Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 2203
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/15
Skąd: ...:::Lasombra:::...
Płeć: Kobieta
Wto 10:24, 24 Kwi 2007

Wiadomość
Damo, moja koleżanka z klasy ma fioła na punkcie Katarzyny :D Na pewno dam jej do przeczytania ten wiersz Smile

Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Serenity

Autor
Lap
Jezus na haju



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 3265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/15
Skąd: Mekhet
Wto 18:32, 24 Kwi 2007

Wiadomość
Marcin Świetlicki - Palenie

Pytam: dlaczego niepalący
wsiadają bez skrupułów do przedziałów
dla palących? Czemu chcą dominować? Czemu
są wiecznie urażeni?

Mój mały przyjacielu, papierosie.
Spędziłem z tobą więcej czasu niż z kimkolwiek.
Niszczmy się nawzajem, czule
zobowiązani.

Pytam: dlaczego niepalący
nie doceniają naszej samotności,
naszej niemądrej odwagi, naszego
żaru, popiołu?

Marcin Świetlick - Nieprzysiadalność
no, proszę sobie wyobrazić...
marzec albo kwiecień...
hm... raczej marzec.
wieczór...

spotykam j.p.
jest pijany jak świnia
a ja jestem trzeźwy
jak świnia

idziemy na kawę
on - między morzem wódki, a powrotem do domu
ja - pomiędzy kłótnią z jedną kobietą,
a rozmową z drugą, która być może także się przerodzi w kłótnię
siedzimy więc w knajpie
choćbym się nawet bardzo skupił
nie pamiętam w jakiej

on między wódką a powrotem do domu,
ja pomiędzy kłótnią...

i nagle on, wskazując mi jakieś dwie
siedzące przy sąsiednim stoliku
proponuje byśmy się do tych dwóch przysiedli

a ja mówię
daj mi spokój
ja nie mam ochoty
ja to pierdolę
dziś jestem w nastroju
nieprzysiadalnym
pomiędzy kłótnią z jedną kobietą,
a rozmową z drugą, która być może także się przerodzi w kłótnię
ja nie mam ochoty
ja to pierdolę
dziś jestem w nastroju
nieprzysiadalnym

więc rezygnuje
siedzimy w tej knajpie
i rozmawiamy o czymś
o literaturze
być może nawet o kobietach

on się trzyma nieźle,
chociaż jest pijany jak świnia
ja się nieźle trzymam,
chociaż jak świnia trzeźwy jestem

deszcz zaczyna padać
i nagle on, wskazując znowu te dwie
mówi
zobacz, to się nieźle składa
ich dwie, i nas dwóch
dosiądźmy się do nich
a ja mówię
daj mi spokój
nie mam ochoty
jestem dziś w nastroju
nieprzysiadalnym
ja to pierdolę
dziś jestem w nastroju
nieprzysiadalnym
pomiędzy kłótnią z jedną kobietą
a rozmową z drugą
ja nie mam ochoty
ja to pierdolę
dziś jestem w nastroju
nieprzysiadalnym

tak się czasami zdarza
że jestem w nastroju
nieprzysiadalnym
tak się zdarza zazwyczaj
że jestem w nastroju
nieprzysiadalnym
siedzę sam przy stoliku
i nie mam ochoty
dosiąść się do was
choć na mnie kiwacie
ja to pierdolę
dziś jestem w nastroju
nieprzysiadalnym
ja proszę pana to pierdolę
dziś jestem w nastroju
nieprzysiadalnym
spierdalaj gnoju!
dziś jestem w nastroju
nieprzysiadalnym

Marcin Świetlicki - Czerwona Łódź Podwodna

W aucie Filipa Zylbera, który poszedł przedłużyć
prawo jazdy, na parkingu, w Łodzi,
Czerwonej Łodzi Podwodnej, na parkingu, zaraz
po telefonie (powiedziałaś: rzucę
cię, rzucę,
wczoraj się upiłam.
Mam dosyć, rzucę, rzucę cię). Urwanym
telefonie, tuż potem, w aucie F. Zylbera,
który poszedł przedłużyć prawo jazdy, kilka
dni już nieważne, badania wzroku co pięć lat. W aucie
Zylbera wysłuchawszy kilku
piosenek z nowej płyty Stonesów, która ma premierę
w poniedziałek, a dziś jest
dopiero piątek - zastanawiam się,
czy warto żyć do poniedziałku. W końcu
kilka piosenek to nie cała płyta.
Czy warto w poniedziałek pójść do sklepu na
ulicy - dajmy na to - Szpitalnej i kupić
najnowszą płytę Stonesów?
Albo też umrzeć tu, natychmiast, w Łodzi?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Lap

Autor
Aramaiti
Mechanical Christ



Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 996
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/15
Skąd: Mekhet
Wto 16:50, 01 Maj 2007

Wiadomość
Amor i czaszka
Baudelaire Charles




Na czaszkę ludzkości wsiadłszy
Anioł rozparty,
Profan, jak z tronu z niej patrzy
I stroi żarty.

Dmucha rój baniek skrzydlaty,
Każda lot bierze,
Jakby ścigała gdzieś światy,
W sinym eterze.

Wątły, świecący glob fruwa,
Chyżymi loty,
Pęka - i tchnienie wypluwa,
Niby sen słoty.

Za każdą bańką głos czaszki
Słyszę, jak jęczy:
"I kiedyż koniec igraszki
Dzikiej, szaleńczej?

Bo to, co ciskasz w przestworze,
Tak lekko, śmiało,
To mózg mój, zbójco, potworze,
Krew ma i ciało!"


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Aramaiti

Autor
Wampir z aleji wampirów
ain't saint



Dołączył: 21 Mar 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/15
Skąd: BrUjAh!:P
Wto 17:53, 01 Maj 2007

Wiadomość
Ja to wiem, odejść łatwiej jest niż żyć
I na morzu naszych wspólnych lat
Liczę wyspy pełne smutnych dat
Aksamitne rafy, gdy byliśmy tak szczęśliwi
Widzę nasze drzewa, które wygiął czas

Ja znam naszą miłość pełną burz
Czasem tnie, w obie strony tak jak nóż
I głęboko rani ciebie, mnie
Razem ciężko żyć, osobno - źle
Chyba zawsze już tak będziemy pogmatwani
Wspólny adres, nasze dzieci, sny
Więc pomóż mi odnaleźć tamte dni

Pomóż mi odnaleźć nasze najpiękniejsze dni
Zaczaruj moje serce
Zostaw mnie bez tchu raz jeszcze
Pomóż mi kochać, wyryj w moim sercu siebie
Zrób to, przecież wiesz, to nie boli, nie

Dziwne jak mi mało trzeba snu
Słyszę znów mego życia słaby puls
Miłość jest jak deszcz
Który spływa po mnie aż do stóp
Sama obok siebie jestem znowu tu

Pomóż mi...

Na sen lubię dotyk twoich rąk
Boję się, kiedy w snach odchodzisz stąd
Dokąd płyniesz, proszę powiedz mi
O czym śpiewasz, gdy nie słyszy nikt
Nie uciekaj już przed marzeniem, co oślepia nas
Przecież ja od dawna widzę tylko mrok
Nigdy już nie wezmę nic na sen
Boję się swoich ciemnych cichych miejsc


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Wampir z aleji wampirów

Autor
Lilith
Jezus na haju



Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1652
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 6/15
Skąd: Gangrel
Płeć: Kobieta
Wto 22:00, 01 Maj 2007

Wiadomość
Perfect - Kołysanka dla nieznajomej Smile

Gdy nie bawi cię już, świat zabawek mechanicznych.
Kiedy dręczy cię głód, niefizyczny.
Zamiast słuchać bzdur
Głupich telefonicznych wróżek zza siedmiu mórz.
Spytaj siebie czego pragniesz
Dlaczego kłamiesz, że miałaś wszystko.

Gdy udając, że śpisz, w głowie tropisz bajki z gazet.
Kiedy nie chcesz już śnić cudzych marzeń.
Bosa do mnie przyjdź
I od progu bezwstydnie powiedz mi czego chcesz
Słuchaj jak dwa serca biją
Co ludzie myślą to nieistotne

Ref:
Kochaj mnie, x2
Kochaj mnie nieprzytomnie,
Jak zapalniczka płomień, jak sucha studnia wodę.
Kochaj mnie namiętnie tak, jakby świat się skończyć miał.

Swoje miejsce znajdź
I nie pytaj czy taki układ ma jakiś sens.
Słuchaj co twe ciało mówi
W miłosnej studni już nie utoniesz.

Ref:
Kochaj mnie, x2
Kochaj mnie nieprzytomnie
Jak zapalniczka płomień, jak sucha studnia wodę.
Kochaj mnie, x2
Kochaj mnie nieprzytomnie
Jak księżyc w oknie śmiej się i płacz.
Na linie nad przepaścią tańcz.
Aż w jedną krótką chwilę, pojmiesz po co żyjesz...

Jak ja to lubię Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Lilith

Autor
Ghost
Dziecko Księżyca



Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 4068
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/15
Skąd: Gangrel
Wto 22:08, 01 Maj 2007

Wiadomość
Stoimy razem w ruinach i złomie
Szukamy ziarna i życia w schronie.
Panie ty Panie, panie ty nasz!
Dałbym ci dałbym ale nie mam.
Dałbym ci sera a skąd go wziąć?
Dałbym ci chleba, alem go zjadł.
Daj nam żyć, daj nam żyć,
Daj nam żyć, daj nam żyć, daj nam żyć!
Panie ty Panie, Panie ty nasz.
Panie ty Panie, zrobimy to wraz.
Ja młotkiem, ty gwoździem.
Ja pałą, ty wiarą.
Niech nasze przekupstwo
Przybije ich wraz.
Stoimy razem z młotkiem i gwoździem
I zataczamy żelazny krąg.
U twoich schodów
W ruinach i złomie
Szukamy ziarna i życia w schronie.
Daj nam żyć, daj nam żyć,
Daj nam żyć, daj nam żyć, daj nam żyć!


Dezerter, Panie Ty Nasz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Ghost

Autor
Lap
Jezus na haju



Dołączył: 28 Lut 2007
Posty: 3265
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/15
Skąd: Mekhet
Wto 7:19, 08 Maj 2007

Wiadomość
Jeśli "a" oznacza szczęście, to a=x+y+z; x – to praca, y – rozrywki, z – umiejętność trzymania języka za zębami.
.

Wszystkie wspomnienia są złudne, bo teraźniejszość nadaje im inne barwy

Musimy (...) uczynić naszym życiowym celem doprowadzenie do tego aby wyschły źródła wojny – fabryki amunicji.

Albert E


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Lap

Autor
Ghost
Dziecko Księżyca



Dołączył: 10 Mar 2007
Posty: 4068
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 2/15
Skąd: Gangrel
Nie 21:00, 13 Maj 2007

Wiadomość
Idee same w sobie są ponadczasowe. Nie są przypisane indywdualnym osobom, ani grupom osób. Tkwią głęboko w ludziach wpływając na ich postawy.

- Joseph Goebbels


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autoraZnajdź wszystkie posty Ghost

Odpowiedz do tematu Strona 4 z 17
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 15, 16, 17  Następny

Forum PBF na podstawie Vampire Masquerade Strona GłównaRebelTeksty, powiedzonka, historie...
Obecny czas to Pon 20:29, 25 Lis 2024
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group - Glass˛ Created by DoubleJ(Jan Jaap)
Regulamin