Dama Kameliowa |
Wysłany: Czw 1:54, 08 Lut 2007 Temat postu: Lasombra |
|
Jest klanem przywódczym Sabatu. Członkowie klanu starają się być najbardziej agresywnymi i lojalnymi wampirami w sekcie. Dodatkowy prestiż Lasombra zyskali dzięki sukcesom w zniszczeniu nie należących do Sabatu członków klanu. Czasami słyszy się pogłoski, jakoby Matuzalemom Lasombra z Inconnu udało się przeżyć - teraz zamierzają ukarać swoje zdradzieckie dzieci.
Istnieją także Lasombra żyjący poza sektą, zwani Odszczepieńcami Lasombra. Niektórzy z nich należą do Camarilli, większość jednak zajmuje się swoimi własnymi interesami. Lasombra są urodzonymi przywódcami. Powstali by kierować Sabatem, wkrótce po tym, jak przywódcy Brujah zdradzili anarchistów. Lasombra będąc świadomi, że zostaną surowo ukarani za zniszczenie swoich starszych, nie mieli wyboru: musieli utrzymać resztki zbuntowanych anarchistów. Przyjęli wiodąca rolę w organizowaniu Sabatu z pozostałej po Buncie reszty oponujących Camarilli anarchistów. Od tego czasu cieszą się dużym szacunkiem w sekcie. Wszyscy - za wyjątkiem jednego - Regenci pochodzili właśnie z tego klanu. Większość Lasombra należy do sfor osiadłych, ponieważ w ten sposób łatwiej jest im powiększać swoje wpływy.
Lasombra są lojalni względem Sabatu, wierzą jednak, że ich prawem oraz obowiązkiem jest być najsilniejszymi w sekcie przywódcami. Często walczą między sobą o prawo przewodzenia, nigdy jednak nie wybiorą na przywódcę wampira z innego niż Lasombra klanu. W Sabacie jest mniej intryg niż w Camarilli. Jeśli już jakieś są, to mają miejsce właśnie w klanie Lasombra.
Lasombra tak samo troszczą się o wolność jak inne klany Sabatu, ale trochę odmiennie widzą sposoby jej zachowania. Kładą nacisk na kontrolę polityki śmiertelnych oraz ich instytucji religijnych i finansowych jako sposób ochrony sekty przed zagrożeniami. Lasombra utrzymują największe świty spośród wszystkich klanów Sabatu. Mają swoich agentów na wielu ważnych stanowiskach oraz globalną siatkę szpiegowską. Agenci są lojalni względem Sabatu, chociaż rozkazy przyjmują tylko od Lasombra, którzy uważają, że co jest dobre dla ich klanu, jest niewątpliwie dobre dla całej sekty.
Lasombra są mistrzami intrygi, przewyższając w tym nawet Ventrue i Tremere. Zamiast, jak wspomniane klany, powoli snuć subtelną nic intrygi Lasombra rywalizuje otwarcie i wojowniczo. Klan utrzymuje kontrolę nad braćmi z Sabatu dzięki umiejętnemu łączeniu siły, szpiegostwa i manipulacji; często sterując innymi klanami w taki sposób, że nie potrafią tego dostrzec. Określenie "makiaweliczny" doskonale pasuje do każdego członka tego klanu. Skrytość i przebiegłość jest ich drugą naturą do tego stopnia, że udało im się rozwinąć pokrewieństwo z mocami nocy i cienia, a nawet zyskać nad nimi kontrolę.
Przed Buntem Anarchistów większość Lasombra miała swoje domy w rejonie śródziemnomorskim. Klan zdobył rozległą kontrolę nad polityką i religią śmiertelnych tego regionu. Założył siatkę szpiegowską obejmującą swym zasięgiem całą Zachodnią Europę, Rosję i europejskie kolonie w Nowym Świecie. Po zniszczeniu starszych rebelianci Lasombra musieli uciekać na północ, do krajów skandynawskich. To właśnie tam Sabat rozwinął się w prawdziwą sektę. Ponieważ Camarilla starała się zniszczyć nowo powstałą sektę, Lasombra zainicjowała masową migrację Sabatu do Nowego Świata.
Historia: Odkąd tylko pierwsi ludzie zaczęli tworzyć zorganizowane struktury, dla niektórych jednostek przejęcie i sprawowanie władzy stało się celem nadrzędnym. Także w społeczności Kainitów, niektóre wampirze klany uważają się za predestynowane do sprawowania kontroli nad pozostałymi liniami krwi. Chociaż za głównych polityków wampirzego świata, przyjęło się uważać członków klanu Ventrue, klan Lasombra z pewnością dotrzymuje mu pola w zawiłej grze wampirzej polityki. O ile jednak Ventrowie pragną władzy z całym jej splendorem, blichtru i przepychu, związanego z byciem księciem, czy arcybiskupem, o tyle Lasombra dążą jedynie do samego sedna sprawowania władzy - możliwości wywierania wpływu na innych; podejmowania decyzji i wcielania ich w życie. Wielu z nich wręcz woli piastować bezpieczne stanowisko doradcy, czy zausznika, niż zasiadać na piedestale i być narażonym na ataki przeciwników. Pozostawanie w cieniu pozwala im rządzić niemal niepostrzeżenie, podczas, gdy odpowiedzialność za ich decyzje ponosi kto inny.
Początki klanu Lasombra giną w pomroce dziejów i nikt dzisiaj nie jest w stanie stwierdzić z całą pewnością, kiedy rozpoczęła się ich, trwająca po dziś dzień, rywalizacja i konflikt z klanem Ventrue, jednak bez wątpienia osiągnęła ona swoje apogeum w czasach Imperium Romanum. Rzymski Senat był zarówno polem bitwy, jak i ogromną szachownicą, na której Lasombra i Ventrue przesuwali swe pionki w niekończącej się grze o władzę. Zaślepieni żądzą pokonania przeciwnika nie dostrzegali, że nad ich głowami gromadzą się burzowe chmury. Kiedy hordy barbarzyńców zalały Rzym, a samo Wieczne Miasto legło w gruzach, zawalił się także cały wampirzy świat. Pozostawszy bez ochrony i dostatku pożywienia, jakie zapewniały wielkie rzymskie metropolie, przyzwyczajeni do życia w luksusie Kainici, musieli szybko się przystosować do nowych warunków lub zginąć. Ventrowie szybko "zaadoptowali" szlacheckie rodziny w całej Zachodniej Europie, zyskując tym samym olbrzymi wpływ na większość władców; Lasombra gdzie indziej postanowili szukać dla siebie miejsca. Choć nastręczało to wielu trudności i stawiało wampiry wobec ciągłego niebezpieczeństwa, Lasombra stopniowo zaczęli zyskiwać coraz większe wpływy w hierarchii kościoła. Grube klasztorne mury zapewniały im bezpieczeństwo, a rzesze wiernych dostarczały zarówno stały dopływ bogactw, jak i niewyczerpane wręcz źródło krwi. Rzecz jasna Ventrowie nie zamierzali tolerować takiego stanu rzeczy i podjęli kroki, mające raz na zawsze ukrócić potęgę ich znienawidzonych rywali. Srodze się jednak przeliczyli, a wielu z nich - na wspomnienie Canossy, dziś jeszcze zgrzyta zębami w bezsilnej złości.
Kiedy wysłane z Hiszpanii okręty powróciły z opowieściami o nowych, dalekich lądach - zarówno śmiertelni władcy, jak i ich wampirzy protektorzy dostrzegli szansę zwiększenia swych wpływów i bogactw. Konkwista prowadzona przez Lasombra zapewniła im i kierowanej przez nich sekcie, kontrolę nad całą Ameryka Południową i Środkową. Gdyby na północy dowodzenie także przejęli Lasombra, zamiast pozostawiać je w rękach Tzimisców, Sabat bez wątpienia dominowałby dziś także w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych, a jego tereny nie ograniczałyby się jedynie do kilku miast na Wschodnim Wybrzeżu.
Obecnie Lasombra muszą walczyć na kilku frontach. Nie tylko przez cały czas usiłują osłabić pozycję Camarilli i zwiększyć swój stan posiadania w Północnej Ameryce (podobno nawet prowadzą rozmowy z Anarchistami, dotyczące ataku na wspólnego wroga), ale także muszą bezustannie przeciwdziałać ekspansji Setytów, którzy zdołali już zdobyć przyczółki w Boliwii i Ekwadorze.
Legendy: Tajemnicze moce Strefy Cienia od zawsze intrygowały nie tylko inne wampiry, ale także samych Lasombra. W czasach Juliana Apostaty, grupa wampirów podjęła próbę, mającą na celu choć częściowe wyjaśnienie pochodzenia tej unikalnej Dyscypliny. Zdołali oni zdobyć nieco krwi faerie, a także substancji, będącej jakoby krwią Zeerneboocha - boga podziemnego świata. Sporządzili eliksir, który miał pozwolić jednemu z nich na podróż do Krainy Cieni, by tam poszukiwać odpowiedzi na dręczące ich pytania. Jednak coś poszło nie tak i eliksir nie do poznania zmienił wampira, który go wypił. Skóra nieszczęśnika przybrała barwę alabastru, oczy stały się wielkie i jednolicie czarne, bez źrenic, czy tęczówek, zaś sylwetka potwornie wychudła i wydłużyła się do ponad 2,5 metra. Ów wampir stał się założycielem jednej z tajemniczych linii krwi Sabatu, znanej jako Kiasydzi.
Inną niewyjaśnioną tajemnicą, nurtującą członków klanu Lasombra, jest kwestia ich zaginionych odbić. Stara legenda mówi, że założyciel klanu, pragnąć osiągnąć jak największą potęgę, parał się Infernalizmem. W zamian za moc i władzę miał oddać demonom swą duszę, gdy jednak nadeszła pora zapłaty, ukrył ją w jakimś niedostępnym miejscu. Rozwścieczony demon porwał odbicie Przedpotopowca i poprzysiągł straszliwą zemstę za wywiedzenie go w pole. Legenda ta tłumaczy także, dlaczego podczas Buntu Anarchistów napadnięty Lasombra nie stawiał najmniejszego oporu i z uśmiechem na ustach pozwolił swemu potomkowi dokonać diabolizacji. Z bezpiecznie krytą duszą nie musiał przecież obawiać się Ostatecznej Śmierci, która jedynie wyzwoliła go z ograniczeń fizycznej egzystencji. Według tej legendy, skradzione odbicia wampirów uwięzione są w najciemniejszych czeluściach piekieł, skąd na krótko tylko mogą wyrywać się, wezwane mocą Pana Nocy. Gdy nadejdzie noc Gehenny i zostaną przełamane wszystkie pieczęcie, Lasombra będą musieli stawić czoła nie tylko potędze założyciela swego klanu, ale także swoim odbiciom, uwolnionym z okowów Piekieł.
Polityka: Nie ma chyba żadnego innego klanu, który do tego stopnia zdołałby zmonopolizować politykę, co Lasombra. Nawet książęta Ventrów muszą liczyć się ze starszyzną innych klanów, zaś ich Egzekutorzy wykonują jedynie polecenia Wewnętrznego Kręgu. Tymczasem (poza jednym wyjątkiem) wszyscy Regenci Sabatu wywodzili się z klanu Lasombra, jego członkami jest także większość kardynałów i prisci. Jednak klan nie może sobie pozwolić na otwarte manifestowanie swego poczucia wyższości nad pozostałymi wampirami (z których większość i tak instynktownie zdaje sobie sprawę, że Lasombra są elitą wśród Kainitów), stoi ono bowiem w otwartej sprzeczności wobec głoszonych w Sabacie idei wolności i równości i mogłoby narazić Lasombra na wściekłość pozostałych klanów. Jedyną strukturą Sabatu, która pozostaje wolna od dominacji Lasombra, jest Czarna Ręka. Niektórzy wręcz twierdzą, że ta swoista "sekta w sekcie" powstała jedynie po to, by mieć na oku poczynania Lasombra i nie dopuścić do przejęcia przez nich całkowitej kontroli nad Sabatem.
Odgrywanie postaci: Cóż można dodać ponad to, co już zostało powiedziane? Jakkolwiek oba klany nigdy tego nie przyznają - Lasombra i Ventrue mają ze sobą wiele wspólnego. Odgrywając członka klanu Lasombra, postaraj się przypomnieć sobie wszystkie brudne sztuczki polityków, telewizyjnych kaznodziejów, a nawet komiwojażerów. Kluczem do sukcesu jest manipulacja; planuj i pozwól innym realizować twoje zamierzenia. I niech Machiavelli przewraca się w grobie z zazdrości.
Przydomek: Straznicy
Wyglad: Lasombra wcześniejszych generacji wywodzą się głownie z Hiszpanii i Włoch. Młodsi są już bardziej zróżnicowani. Większość członków Lasombra lubi się dobrze ubierać. Kochają bogactwo, noszą drogą biżuterię i jeżdżą ekstrawaganckimi samochodami.
Schronienie: Większość młodych Lasombra nie posiada prywatnych schronień - preferują komunalne schronienia sfory. Starsi posiadają prywatne schronienia, jednak kiedy jest to potrzebne przebywają ze sforą.
Pochodzenie: Lasombra wybiera na swych członków tych spośród śmiertelnych, którzy posiadają wpływy polityczne lub finansowe. Chętnych do wzmocnienia szeregów Sabatu poszukują wśród najbystrzejszych i najbardziej chytrych członków Rodziny.
Kreacja Bohatera: Lasombra może mieć dowolną Postawę, jednakże jego Natura będzie ukierunkowana na przywództwo. Atrybuty Społeczne są pierwszorzędne, natomiast Atrybuty Umysłowe drugorzędne. Chociaż większość Lasombra posiada wysoki Autorytet, każda Zdolność może być pierwszorzędna. W skład Cech wchodzą Znajomości, Wpływy, Mentor, Mienie, Świta, Status w Sabacie.
Klanowe Dyscypliny: Dominacja, Sfera Mroku, Potencja.
Ulomności: Ze względu na efekt uboczny Dyscypliny Sfera Mroku członkowie tego klanu nie są widoczni w lustrze, nie pojawiają się także na fotografiach i filmach. Pozwala im to omijać kamery strażnicze i tym podobne urządzenia, czyni ich jednak łatwiejszymi do wykrycia jako wampiry. Odpowiedni niewolnicy ludzie bądź ghule dbają o wygląd wielu Lasombra.
Preferowane Ściezki: Najpopularniejszymi Ścieżkami w klanie są: Ścieżka Mocy, Ścieżka Wewnętrznego Głosu i Ścieżka Honoru. Lasombra przewodzi także w poszukiwaniach i niszczeniu Ścieżki Złych Objawień. Nawet jeśli członek Lasombra nie wyznaje Ścieżki Honoru, oczekuje się od niego honorowego traktowania pozostałych członków klanu. Inni spoza klanu zaobserwowali, że wielu wyznawców Ścieżki Złych Objawień tak naprawdę należy do Lasombra.
Organizacja: Lasombra nie jest klanem ściśle zjednoczonym, zwołuje jednak zwane zgrupowaniami spotkania przynajmniej cztery razy do roku. Oddzielne zgrupowania organizowane są w każdej arcydiecezji. Zgrupowania arcydiecezjalne są otwarte dla wszystkich członków klanu znajdujących się w tym czasie na terytorium danej arcydiecezji. Spotkania służą wymianie informacji: jej obieg jest istotny, bo pozwala Lasombra trzymać rękę na pulsie wydarzeń. Zgrupowania koordynują działania klanu: mające pomoc zarówno klanowi, jak i Sabatowi. Ważną rolę w zgrupowaniach odgrywa wzmacniające więzi klanowe Vaulderie. Jest to miejsce, gdzie można zaobserwować siec intryg snutych przez rywalizujących miedzy sobą członków klanu, a także popatrzeć na ich zmagania z siłą Vaulderie.
Prestiż Klanowy: Lasombra woli, żeby członkowie klanu konkurowali ze sobą i zajmowali się własnymi sprawami. Jednakże każdy członek klanu, który narazi na szwank pozycje lub reputację klanu, zostaje surowo ukarany. Lasombra zyskuje Prestiż w momencie, gdy uda mu się zdobyć jakąś pozycję przywódczą w Sabacie, szczególnie kosztem członka innego klanu. Prestiż można także zyskać zwiększając bogactwo i wpływy klanu. Prestiż jest bardzo ważny dla Lasombra, co jednak jest starannie ukrywane w obecności członków innych klanów. Lasombra nie chcą, aby pozostali członkowie Sabatu kwestionowali ich lojalność. |
|