Autor |
Wiadomość |
Serenity |
Wysłany: Pią 14:13, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
na scenariusze tak, ale na książki nie:P |
|
|
Aramaiti |
Wysłany: Nie 21:02, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
Widziałam film "Łowca snów", "Miasteczko Salem", "Zielona Mila" i "Czerwona Róża", każdy na postawie książek Kinga i stwierdzam, że na scenariusze to te książki są dobre |
|
|
Ghost |
Wysłany: Nie 20:35, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
Ja ogólnie gardzę Kingiem za jego "amerykanistyczny" styl pisarski. To książki głównie dla amerykanów, a nie odbiorcy ogólnoświatowego. Ale czego się spodziewać w zamerykanizowanym społeczeństwie Obecnie czytam "Łowcę Snów" Kinga - traktuję to jako wyjątek od reguły. |
|
|
Stella |
Wysłany: Nie 14:44, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
O, Miasteczko Salem i mi jakoś tak niezbyt bardzo przypadło do gustu. Takie przedstawienie wampirów mi nie odpowiada |
|
|
Aramaiti |
Wysłany: Sob 17:47, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
Zgodzę się z tobą, nie przebrnęłam przez Miasteczko Salem... bo nie dało się. |
|
|
Serenity |
Wysłany: Wto 10:54, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
jak byłam mała (13 lat) to lubiłam Kinga, jednak w pewnym momencie, na którymś tomie Mrocznej Wieży stwierdziłam, że to nie dla mnie... Po prostu King lekko denerwuje mnie swoim stylem. |
|
|
Stella |
Wysłany: Pią 22:12, 19 Lut 2010 Temat postu: |
|
Divine napisał: | King ma jedną wadę ... buduje napięcie a potem klops. Pozostawia wszystko bez wyjaśnienia albo bez rozwiązania akcji na końcu utworu... |
Czasami to chyba nawet dobre jest, bo jak się zaczyna wyjaśniać te "niewyjaśnione" to potem z tego takie głupoty wychodzą, że juz nie jest straszne a śmieszne się robi |
|
|
Divine |
Wysłany: Czw 7:12, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
King ma jedną wadę ... buduje napięcie a potem klops. Pozostawia wszystko bez wyjaśnienia albo bez rozwiązania akcji na końcu utworu... |
|
|
Stella |
Wysłany: Śro 22:29, 03 Lut 2010 Temat postu: |
|
Cytat: | Co do wiedźmina, moze zauroczyc... Wspaniała sprawa. |
Teraz jestem po przeczytaniu kolejnej części: "Czas pogardy" jutro wybieram się na polowanie do biblioteki po następne :D
Jak ja lubię postac Geralta, jest taki... hmm szlachetny
W książkach Kinga podoba mi się wprowadzanie takiego nastroju grozy w zwykłym, codziennym życiu i tak plastycznie przedstawieni bohaterowie. |
|
|
Ghost |
Wysłany: Pon 19:42, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
Stephen King - Łowca Snów, właśnie się zabieram. Mimo, że nie trawie Kinga ze względu na jego amerykanizm w książkach ta może być ciekawa. Film był |
|
|
Serenity |
Wysłany: Pon 19:23, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
ja polecam moją ukochaną książkę od dzieciństwa... "Artemis Fowl", wszystkie tomy!! to był mój autorytet od wieków uwielbiam ten humor i skłonności do kleptomanii:) |
|
|
Aza |
Wysłany: Pon 1:34, 01 Lut 2010 Temat postu: |
|
Co do wiedźmina, moze zauroczyc... Wspaniała sprawa.
Poczucie humoru bywa równie absurdalne jak u Pratchetta, oj jak ja dawno nie czytałam jego ksiazek.... Moze kiedys wróce...
A zeby nie było... Anne Bishop Trylogia Czarnych Kamieni to sie chyba zwie, Córka Krwawych i następne, czyta sie bardzo pozytywnie.
I jestem pod urokiem Mariny Zafona, cos niesamowitego. Nota bene ta ksiażka trafiła do mnie chyba z przeznaczenia, tyle niesamowitych zbiegów okoliczności na raz.... To było az niepokojące xD |
|
|
Lap |
Wysłany: Nie 23:37, 31 Sty 2010 Temat postu: |
|
Kot w stanie czystym - Terry Pratchett. to jest świetnie polecam :D |
|
|
Dama Kameliowa |
Wysłany: Pon 2:55, 18 Sty 2010 Temat postu: |
|
Albo Marii Siemionowej ? |
|
|
Stella |
Wysłany: Nie 23:44, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
A może znajdzie się na forum jakiś fan sagi o wiedźminie Geralcie pana Sapkowskiego? Jestem pod urokiem, chociaż dopiero co rozpoczęłam czytanie cyklu, aktualnie: Miecz przeznaczenia . |
|
|