Autor |
Conrad
American Idiot
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/15 Skąd: Ravnos
Czw 22:03, 05 Kwi 2007
|
|
Wiadomość |
|
[Obudziłem się i Ab (czyt. Abbadony) już nie było, mówiła że bierze klucze od knajpy, więc pewnie jest tam z tymi swoimi znajomymi...może pora je poznać, z resztą i tak muszę wrócić po moje Porsche, które zostawiłem pod barem...uch, chyba tochę za dużo wypiliśmy, ale dobrze,że wróciła. Gdy wszedłem do "Le sang", wszystkie trzy siedziały przy stole.]
-Witaj Maleńka, witam piękne panie....może mnie przedstawisz Kwiatku, zamiast patrzeć z takim zdziwieniem..co miałem tak sam w domu siedzieć. Wiem,że jestem ładny, ale już nie musisz się tak wpatrywać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Abbadona
American Idiot
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/15 Skąd: Brujah
Czw 22:24, 05 Kwi 2007
|
|
Wiadomość |
|
-A oto mój zawsze bardzo skromny, bardzo bliski przyjaciel Conrad.To jego knajpa, a poza tym możemy się zatrzymać w jego bardzo dużym domu na przedmieściach, prawda Kochanie?
[Wiedziałam, że się zgodzi, on nigdy nie odmawia kobietom, a jego dom jest rzeczywiście ogromny]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Serenity
Jezus na haju
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 2203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/15 Skąd: ...:::Lasombra:::... Płeć: Kobieta
Pią 20:35, 06 Kwi 2007
|
|
Wiadomość |
|
- Hu, hu! Jak miło! Niedługo świta, więc czy znajdą się dla nas jakieś miłe trumienki, tudzież łóżeczka? Padam z nóg!
[ Ale przyjemny bar. A ten Conrad taki gościnny i... eee.... zapatrzony w siebie? Albo to, albo ma takie poczucie humoru. Rozparłam się wygodnie na pierwszym lepszym fotelu i zapytałam się go:
-No więc, jak tam ci idzie tłumaczenie tego tekstu? Jakieś problemy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Conrad
American Idiot
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/15 Skąd: Ravnos
Pią 23:06, 06 Kwi 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Dobra Kotku [zwróciłem się do Abbadony], bierz Damę na swojego Harleya, a ja z Serenity
pojedziemy moim Porsche,kierunek mój dom.... o tłumaczeniu pogadamy już u mnie, bo nie ma czasu. Oczywiście dla tak pięknych towarzyszek mojej słodkiej Ab, miejsce się znajdzie;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Dama Kameliowa
La dame aux camélias
Dołączył: 08 Lut 2007
Posty: 1706
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/15 Skąd: TZIMISCE
Nie 14:45, 08 Kwi 2007
|
|
Wiadomość |
|
[ ooo nie.. znowu wampir z aleii. Pocałował mnie w rękę... ]
- Gdzie tu jest łazienka? - spytałam niewinnie.
[Jak wróciłam ten cały Conrad chciał nas do siebie zbrać. Oby tam było czyściej niż tu....]
- Co jaki list??
[ Przypomniałam sobie nagle, że mam ta kartkę cały czas i jeszcze nie przeczytałam tego.. Wyleciało mi to z głowy zupełnie.]
- Ehh. Zaraz sie przekonamy co tam napisano.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Abbadona
American Idiot
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/15 Skąd: Brujah
Nie 16:19, 08 Kwi 2007
|
|
Wiadomość |
|
- Dobra, no to zbieramy się. [Puściłam oko do Damy, bo to ona jechała ze mną, ale przepuściłam ją przodem, bo chciałam jeszcze o coś zapytać Conrada]
- Eee, Misiek...co to był za palant, z którym się witałeś?? Już go spotykałyśmy i wcale nie mamy miłych wspomnień...znasz go?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Serenity
Jezus na haju
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 2203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/15 Skąd: ...:::Lasombra:::... Płeć: Kobieta
Śro 11:21, 11 Kwi 2007
|
|
Wiadomość |
|
- Sądzą z wyrazu jego twarzy, nie zna go. - parsknęłam - to plugawy szpieg, ten wampir z alei! Kończy mi się moja ciepliwość! Jeszcze raz go spotkam, a przysięgam, że przywiążę go Strefą Mroku i wyrzucę w paszcze zdradliwych promieni słonecznych!
[Dysząc z wściekłości, ruszyłąm za Conradem do jego Porsche. Hmm... moja ulubiona marka samochodu... Kto wie, może będzie jednak lepiej niż myślałam...?]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Abbadona
American Idiot
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/15 Skąd: Brujah
Pią 2:35, 04 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
[Conrad ma wielki, wspaniały dom. Sądze, że zrobił wrażenie na moich współtoważyszkach. Weszłyśmy do salonu: nowoczesne drogie wnętrze, zupełnie inne niż raczej obskurne "Le Sang".]
-Conrad zrobiłbyś Misiek nam coś do picia, masz jakąś wódkę?? (kogo ja pytam, na pewno ma) A ja zerknę na ten list i zobaczę co da się zrobić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Conrad
American Idiot
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/15 Skąd: Ravnos
Pią 2:56, 04 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Oczywiście Kotku...dla was wszystko, czy piękne panie też preferują wódkę, czy może drinki [zwróciłem się do Serenity i Damy] najlepsza, Finlandia...
[Te wampirzyce wyglądają na całkiem w porządku,nie z wszystkimi piję wódkę, zawsze ufam Ab i mam nadzieję, że i tym razem się nie zawiodę. W końcu za nie ręczy...]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Abbadona
American Idiot
Dołączył: 12 Lut 2007
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/15 Skąd: Brujah
Pią 3:16, 04 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
-Dobra mamy farta, to francuski...[odczytałam w oryginale]:
-"Faites de attention, nous sommes pres de vous. Nous saisons ou vous vous trouvez. Maintenant vous pouvez avoir peur seulement"*
[Wszyscy zamarli, Conrad napił się z gwinta i nie przepił, a to zły znak.]
-K*rwa....Conrad polej.....
*strzeszcie się, jesteśmy blisko was, wiemy gdzie jesteście, teraz możecie się tylko bać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Serenity
Jezus na haju
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 2203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/15 Skąd: ...:::Lasombra:::... Płeć: Kobieta
Śro 10:44, 30 Maj 2007
|
|
Wiadomość |
|
[Czułam jakbym zawisła gdzieś pomiędzy zaskoczeniem a niedowierzaniem... Wreszcie odezwałam się cichym głosem:]
- Wiecie... to może mieć dwie strony medalu - rozpoczęłam niepewnie - z jednej strony nasi Obcy mogą rzeczywiście wszystko wiedzieć o nas, gdzie sypiamy, co robimy, jak walczymy, ale z drugiej strony... może to być jakaś prowokacja, byśmy wyszli z zakamarków, abyśmy się ujawnili. Może nic wielkiego o nas nie wiedzą... - szepnęłam, widząc już przed oczami wszystkie straszne, groteskowe sceny, naszą pożliwą przyszłość... - A wy co o tym myślicie??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Conrad
American Idiot
Dołączył: 04 Kwi 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/15 Skąd: Ravnos
Czw 17:20, 07 Cze 2007
|
|
Wiadomość |
|
- Żaden k*urwa palant nie biędzie mi tu na jakiś obsmarkanych kartkach wypisywał co ja mam robić...to jest k*rwa moje miasto i to ze mną liczą się wszystkie tutejsze wampiry. Leje na takie liściki sikiem falistym, nikt mnie na własnym podwórku k*rwa nie zastraszy.
[No dobra troche się uniosłem, ale przecież mam rację]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Autor |
Serenity
Jezus na haju
Dołączył: 14 Lut 2007
Posty: 2203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/15 Skąd: ...:::Lasombra:::... Płeć: Kobieta
Wto 19:27, 25 Gru 2007
|
|
Wiadomość |
|
[Nie, nie, to niemożliwe...... Coś trzeba z tym zrobić..... Choć duchem zgadzam się z Conradem, rozsądek (a nie mam go zbyt wiele) każe mi działać...]
-Nie możemy pozwolić, by jacyś psychopaci mordowali naszych braci! - syknęłam - chcemy, czy nie chcemy, ta wojna objęła i nas! Conrad, wiem, że jesteś wściekły, ale jeśli chcesz, by powrócił porządek, trzeba coś wymyśleć...
[Damo, Abbadono, wymyślmy coś razem..... Tylko trzymając się razem możemy Ich pokonać....]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|